Trawnik w ogrodzie to poczucie ładu i harmonii, to miejsce spotkań towarzyskich, plac zabaw i relaksu. Trawnik powinien zajmować około 50% powierzchni ogrodu, najlepiej w centralnym i najbardziej płaskim miejscu. Aby mógł spełniać nasze oczekiwania, wymaga sporo troski i wiedzy o jego pielęgnacji. Trawnik to przede wszystkim stały obowiązek – od wiosny do jesieni, a czasami także zimą. W niniejszym artykule zajmiemy się pielęgnacją trawników uniwersalnych w okresie wiosenno-letnim, gdyż to one najczęściej występują w naszych przydomowych ogrodach.
Koszenie
Pierwsze koszenie po zimie wykonujemy zazwyczaj pod koniec kwietnia. Intensywny wzrost traw przypada na maj. W tym czasie koszenie wykonujemy co tydzień. W innych miesiącach koszenie zależy od panujących warunków – robimy to rzadziej, i tak w ciągu roku przeciętnie trawnik kosimy 9-12 razy (silnie nawożone i podlewane nawet 20-25). Pierwsze koszenie wykonujemy, gdy trawa osiągnie wysokość około 8 cm. Jeśli mamy możliwość regulacji wysokości koszenia, to pierwszy raz kosimy trawnik na wysokości 4-5 cm, kolejne 2-4 cm nad ziemią. W czasie suszy trawę należy kosić o 1-1,5 cm wyżej i nie dopuścić, by zakwitła – gdy zakwitnie, po skoszeniu będzie ściernisko.
Koszenie lepiej jest wykonać, gdy słońce słabiej grzeje – wieczorem lub przy pochmurnej pogodzie. Ściętą trawę kompostujemy, dodając preparatu typu „Kompost Mix” lub innego nawozu z dużą zawartością azotu, który przyśpiesza rozkład zielonej masy.
Nawożenie
Po pierwszym koszeniu trawnik nawozimy „Azofoską”, „Fructusem”, „Saletrą amonową” lub „Mocznikiem”, w ilości 2÷3 kg/100 m2. Później nawozy stosujemy po trzecim koszeniu. Obecnie na rynku dostępny jest duży wybór nawozów przeznaczonych specjalnie do trawników – bez względu na to, jakiego użyjemy, nawożenie należy zakończyć do połowy sierpnia.
Podlewanie
Młody trawnik przez pierwszy miesiąc wymaga podlewania codziennie. Trawnik zadarniony podlewamy, gdy ziemia przeschnie na głębokość kilku centymetrów. Nawadnianie najlepiej przeprowadzać rano lub wieczorem. Trzeba wiedzieć, że wilgotna i pulchna gleba przyciąga krety, nornice i larwy owadów. Musimy wybrać optymalne rozwiązanie.
Ochrona trawnika
Krety i usypane przez nie kopce to największe zmartwienie dla właściciela trawnika. Kopce musimy rozrzucić lub wywieźć z trawnika i dosiać w tych miejscach trawę. Są różne sposoby pozbycia się kreta. Najczęściej stosuje się preparaty zapachowe, świece dymne czy pułapki. Najlepiej zastosować jednocześnie kilka metod. Pamiętajmy jednak, że kret należy do pożytecznych zwierząt, bo żywi się m.in. larwami owadów, które też potrafią niszczyć trawnik.
Pędraki – larwy chrabąszcza majowego. W wilgotnej glebie wędrują w dużych ilościach pod powierzchnią darni, podgryzając korzonki trawnika. Trawa zasycha i ginie, w dodatku rozdrapywana jest przez gawrony, które chętnie wybierają larwy chrabąszczy. W handlu są dostępne preparaty zwalczające larwy, wystarczy tylko opryskać zaatakowany trawnik. Po zastosowaniu takiego środka trzeba pamiętać o dosianiu trawy w miejscach zniszczonej murawy.
Chwasty. Bardzo ważne jest przygotowanie podłoża przed założeniem trawnika. Należy dokładnie usunąć chwasty wieloletnie, zwłaszcza perz, który jest z tej samej rodziny, co trawy i w trawniku walka z nim jest wręcz niemożliwa. Pomimo że przed zasianiem trawy stosowaliśmy preparat chwastobójczy, jakim jest np. Roundup, kłącza perzu należy starannie wybrać, gdyż potrafią odrastać.
Nawet w najlepiej przygotowanym podłożu chwasty zawsze się pojawią. Najchętniej zasiedlają miejsca wypadnięcia traw, które należy jak najszybciej obsiać. Trzeba też unikać nawożenia trawników kompostem lub obornikiem.
Chwasty dwuliścienne, jak mniszek, koniczyna, babka, można zwalczać używając preparatów „Mniszek” lub „Starane”, którymi opryskujemy trawnik zgodnie z instrukcją. Oczywiście nie dotyczy to miłośników trawników kwitnących, którzy lubią cieszyć oczy rosnącymi wśród traw pospolitymi stokrotkami czy wonnymi fiołkami. Po oprysku wymienionymi preparatami rośliny te zginą. Natomiast jeśli mamy w trawniku drobne rośliny cebulowe, jak krokusy czy cebulice, preparaty te można stosować.
W przypadku szczególnie trudnych chwastów, jak chrzan czy łopian, można zastosować „Roundup” o wysokim stężeniu, nanosząc go pędzelkiem bezpośrednio na roślinę, bez kontaktu z trawą.
Podstawowym sposobem uniknięcia zachwaszczenia trawnika jest jego regularne koszenie, nawożenie i podlewanie oraz utrzymywanie lekko kwaśnego odczynu podłoża (najlepsze będą tu nawozy typu siarczanowego, a także kwaśny torf).
Mech – pojawia się w miejscach zacienionych i wilgotnych na kwaśnym podłożu. Podstawą zwalczania jest aeracja trawnika, utrzymanie odpowiedniej kwasowości (pH 5,6-6,5) i niedopuszczanie do zbytniej wilgotności. Jeśli się pojawi mech, należy go wygrabić i zastosować nawozy typu „Tonik do trawników” lub „Antymech”. Kwaśny odczyn podłoża możemy zmienić przez wapnowanie (raz na 3-4 lata).
Źródło: Lubelski Poradnik Budowlany
Napisz komentarz
Komentarze