Ceny styropianu wzrosły tak bardzo, że niejeden inwestor zaczyna martwić się o realizację zaplanowanych prac dociepleniowych. W jeszcze większym kłopocie są budujący dom, bo podwyżki cen dotykają praktycznie wszystkich materiałów budowlanych. Początkowo podwyżkom nikt się nie dziwił i nie zwracał na to specjalnej uwagi. Wiadomo, nowy rok to zazwyczaj nowe ceny na większość produktów i materiałów dostępnych na rynku. Jednak potem coś dziwnego zaczęło się dziać ze styropianem. W lutym styropian podrożał ponownie, o kolejne 6%, a w marcu zanotował kilka kolejnych podwyżek. Co gorsza drożeć zaczęły inne materiały budowlane. Jak informuje PSB, które śledzi ich ceny w interwałach miesięcznych, w okresie od stycznia do lutego br. w porównaniu do analogicznego okresu 2020 r. ceny wzrosły w siedemnastu grupach towarowych, a spadły tylko w dwóch.
Od czasu cytowanego notowania ceny materiałów budowlanych nadal rosną. Przyczyną wzrostu cen na materiały budowlane jest między innymi boom budowlany, którego nie powstrzymała nawet pandemia. Deweloperzy masowo stawiają tak bloki, jak i szeregowce, a także domki wolnostojące. Mimo obostrzeń kredytowych, tempo budowy domów przyspieszyli także inwestorzy indywidualni.
Napisz komentarz
Komentarze