Mój Prąd, najpopularniejszy wśród inwestorów indywidualnych program dofinansowania w ubiegłym roku, ciągle czeka na ostateczny kształt. Już wiadomo jednak, że zmieni się źródło finansowania i katalog inwestycji, które mogą liczyć na większe wsparcie. Nowa formuła zakłada bowiem promowanie takich rozwiązań, które zwiększą zużycie produkowanego prądu przez samego inwestora. To z konieczności oznacza wyposażenie instalacji w dodatkowe urządzenia.
Mój Prąd 2021 – nowe źródło finansowania i wysokość dotacji
Dotychczas montaż instalacji fotowoltaicznych przez inwestorów indywidualnych mógł liczyć na wsparcie finansowe ze środków krajowych. W tym roku to się zmienia. Pieniądze na realizację programu Mój Prąd będą teraz pochodziły z funduszy unijnych.
Zmieni się także wysokość dotacji. Do tej pory było to 5 tys. zł. Obecnie kwota dofinansowania zależeć będzie od tego, w jakie elementy i urządzenia inwestor wyposaży swoją mikroelektrownię. Premiowane będą rozwiązania, które umożliwią inwestorowi konsumowanie wytworzonego prądu: stacje ładowania pojazdów, magazyny energii (bądź chłodu), inteligentne systemy zarządzania energią. Z wypowiedzi wiceprezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wynika, że dodatkowe elementy będą premiowane, ale nie obowiązkowe.
Na wysokość oferowanych dotacji wpływ może mieć także zmiana cen na fotowoltaikę. Ze względu na jej rosnącą popularność i szybki rozwój technologii spadły koszty wykonania instalacji. Szacuje się, obecne ceny są niższe o 15% w stosunku do tych sprzed uruchomienia programu.
Czynnikiem, od którego może być uzależniona wysokość dotacji, jest także moc planowanej instalacji. Na razie to tylko propozycja, która jest w fazie dyskusji. Jeżeli rząd ją przyjmie, to do każdego planowanego kilowata prądu inwestor mógłby otrzymać kilkaset złotych dofinansowania.
Mój Prąd 2021 – co pozostanie bez zmian?
Choć formuła programu ulegnie zmianie, tak jak w poprzednich jego odsłonach na wsparcie będą mogły liczyć instalacje o mocy od 2 do 10 kW.
Wsparcie otrzymają także instalacje już podłącze do sieci OSD. Ponieważ koszty kwalifikowane liczą się od 1 lutego 2020 roku, o dotację mogą ubiegać się także inwestorzy, którzy swoją minielektrownię zainstalowali jeszcze w ubiegłym roku. Ale pod jednym warunkiem. Musieli to zrobić po 31 stycznia 2020 roku.
Nabór wniosków o dofinansowanie z programu Mój Prąd w 2021 roku ma ruszyć 1 lipca. Trwać będzie do 20 grudnia br. (z możliwością przedłużenia) lub do wyczerpania środków.
EA
Czytaj także: Czy ubezpieczyć instalację fotowoltaiczną?
Ulga termomodernizacyjna 2020 r.
Napisz komentarz
Komentarze